Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą prośba

Trening czyni mistrza - ćwiczenie 3

Hejka! Pora na kolejne ćwiczenie. Zastanawiam się jak to możliwe, że czytam notkę i w kilka minut, na poczekaniu mam opowiadanie. Krótkie, bo krótkie, ale mam. Bez żadnego wysiłku. Podoba mi się to! Oto notka: " Bohater – najbardziej męski mężczyzna w okolicy – staje właśnie przed najstraszliwszym wyzwaniem w swoim życiu. Literalnie. Jest o krok od narobienia w gacie i przystąpienia do spektakularnej ucieczki (akhem… to znaczy, odwrotu na z góry upatrzone pozycje; bohaterskiego odwrotu, żeby nie było). Co wywołuje w nim takie przerażenie? Czy staje naprzeciw pewnej śmierci samotnie, czy ktoś mu towarzyszy? Czy podoła wyzwaniu? Wyobraź sobie tę scenę, wybierz punkt widzenia i odpowiedni ton – po czym napisz krótką opowieść o odwadze (lub braku tejże)." Moje wykonanie: Odłożył telefon odmówiwszy kolegom wyjścia na piłkę, gdyż zaprosił dziś do siebie swoją dziewczynę. Krzątał się z lekka zestresowany po domu, sprzątając i przygotowując coś na poczęstunek. Spr...

Jak z kotem pies

Hejka kochani, pora na kolejne wymysły mojej mózgownicy. Piosenka jest jakby listem do faceta, z którym nie może dojść do zgody i ma dość wiecznych kłótni. Oczywiście są wyjątki wśród kotów i psów i potrafią te zwierzęta żyć ze sobą w zgodzie, a nawet się przyjaźnić. 😉 " Jak z kotem pies" Od początku jakoś nam nie układa się. Ciągle nie możemy zrozumieć się. Codziennie, od rana do wieczora krzyki, kłótnie i spory. Nie wiem już co robić, Jak możemy się pogodzić? A wierz mi chciałabym tego, bo bez ciebie nie wyobrażam sobie życia swego Chcę z tobą być, bo kocham cię, lecz na razie tylko pytam się. Dlaczego tak nam jest ze sobą źle? Dlaczego razem nie zgadzamy się jak z kotem pies? Dlaczego tak musi być, że nie możemy normalnie żyć, tylko wciąż kłócimy się? Ciągle tylko wojny o to kto z nas rację ma. Ty zawsze mówisz nie, ja mówię tak. Tak bardzo źle jest między nami, choć tylko siebie mamy. Nie wiem już co robić, jak możemy się pogodzić, a wierz m...

Proszę, wróć do mnie

Od razu mówię (yyy, piszę), że ta piosenka nie ma nic wspólnego z moim życiem prawdziwym. Nie ja wołam w niej jakiegoś faceta, który mnie zostawił, ale napisało mi się coś takiego, nie wiem dlaczego. 😉 “ Proszę, wróć do mnie” Jest mi tak źle, odkąd nie ma cię. Życie me straciło cały sens. Nie ma dla mnie już nic, tylko smutek, tęsknota i łzy. Bez ciebie nie potrafię, nie mogę tak żyć! Bo kocham cię! I tak bardzo tęsknię! Tak bardzo chciałabym zobaczyć cię! Bo kocham cię! I tak bardzo tęsknię! Więc proszę, wróć do mnie! Wróć do mnie! Kładąc się spać, myślę o tobie. Razem nas wyobrażam sobie. Zawsze wtedy płaczę. Boję się, że cię więcej nie zobaczę. Tak bardzo źle bez ciebie jest mi! Bo kocham cię! I tak bardzo tęsknię! Tak bardzo chciałabym zobaczyć cię! Bo kocham cię! I tak bardzo tęsknię! Więc proszę, wróć do mnie! Wróć do mnie! Śnisz mi się po nocach, Kochanie. Czuję cię obok pod kocem. Czuję jak tulisz i całujesz mnie, Kochanie. Wierzę, że ty ...