Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą skarb

Trening czyni mistrza - ćwiczenie 3

Hejka! Pora na kolejne ćwiczenie. Zastanawiam się jak to możliwe, że czytam notkę i w kilka minut, na poczekaniu mam opowiadanie. Krótkie, bo krótkie, ale mam. Bez żadnego wysiłku. Podoba mi się to! Oto notka: " Bohater – najbardziej męski mężczyzna w okolicy – staje właśnie przed najstraszliwszym wyzwaniem w swoim życiu. Literalnie. Jest o krok od narobienia w gacie i przystąpienia do spektakularnej ucieczki (akhem… to znaczy, odwrotu na z góry upatrzone pozycje; bohaterskiego odwrotu, żeby nie było). Co wywołuje w nim takie przerażenie? Czy staje naprzeciw pewnej śmierci samotnie, czy ktoś mu towarzyszy? Czy podoła wyzwaniu? Wyobraź sobie tę scenę, wybierz punkt widzenia i odpowiedni ton – po czym napisz krótką opowieść o odwadze (lub braku tejże)." Moje wykonanie: Odłożył telefon odmówiwszy kolegom wyjścia na piłkę, gdyż zaprosił dziś do siebie swoją dziewczynę. Krzątał się z lekka zestresowany po domu, sprzątając i przygotowując coś na poczęstunek. Spr...

Bezcenny skarb

Witajcie. Trochę czasu minęło od publikacji ostatnich tekstów, więc pora na kolejny, zwłaszcza, że coraz mniej czasu do wyłączenia tamtego bloga, z którego przenoszę te teksty. Ten choć powstał dużo wcześniej, udostępniłam na blogu dopiero w 2010 roku, nie tylko dlatego, że dopiero zaczęłam w ogóle publikować, ale też dlatego, że akurat był taki przykry czas kiedy zwiększyła się ilość samobójstw w Polsce, a tekst jest o tym, że życie jest naszym bezcennym skarbem i narkotyki, alkohol czy samobójstwo nie są najlepszym sposobem na radzenie sobie z problemami i niepowodzeniami. "Bezcenny skarb" Gdzieś nagle zagubiłeś się, nie wiesz jak dalej iść. I załamujesz się, bo nie wychodzi ci nic. Wszystko jest do niczego, więc sięgasz po jakiegoś prochu kęs twierdząc, że to jedyny twego życia sens. Zastanów się, co robisz,  bo jeszcze bardziej sobie szkodzisz! Uwierz, że, to dla ciebie nie najlepsze wyjście jest. Zastanów się nim pożałujesz, że jesczze bardziej się marnujesz! Le...