Hejka! Pora na kolejne ćwiczenie. Zastanawiam się jak to możliwe, że czytam notkę i w kilka minut, na poczekaniu mam opowiadanie. Krótkie, bo krótkie, ale mam. Bez żadnego wysiłku. Podoba mi się to! Oto notka: " Bohater – najbardziej męski mężczyzna w okolicy – staje właśnie przed najstraszliwszym wyzwaniem w swoim życiu. Literalnie. Jest o krok od narobienia w gacie i przystąpienia do spektakularnej ucieczki (akhem… to znaczy, odwrotu na z góry upatrzone pozycje; bohaterskiego odwrotu, żeby nie było). Co wywołuje w nim takie przerażenie? Czy staje naprzeciw pewnej śmierci samotnie, czy ktoś mu towarzyszy? Czy podoła wyzwaniu? Wyobraź sobie tę scenę, wybierz punkt widzenia i odpowiedni ton – po czym napisz krótką opowieść o odwadze (lub braku tejże)." Moje wykonanie: Odłożył telefon odmówiwszy kolegom wyjścia na piłkę, gdyż zaprosił dziś do siebie swoją dziewczynę. Krzątał się z lekka zestresowany po domu, sprzątając i przygotowując coś na poczęstunek. Spr...
Jedni szybko spotykają swoją miłość, a inni muszą czekać, czasem nawet bardzo długo... „ Spotkajmy się" Widzę cię w nocy już jakiś czas. Gdy tylko zamknę oczy, widzę razem nas. Nie wiem, czy naprawdę istniejesz, czy też mnie znasz. Tak pięknie się śmiejesz, tak piękną masz twarz. Nie wiem, czy wiesz, że ciągle widzę cię! Nie wiem, czy wiesz, co czuję gdy we śnie tulisz mnie! Jeśli gdzieś jesteś, proszę odezwij się! Przestańmy żyć we śnie! Spotkajmy się! Spotkajmy się! Widzę cię w każdym śnie i zastanawiam się, czy to złudzenie, czy to prawda jest? W końcu domyślam się. Jesteś marzeniem mym! Lecz powiedzieć nie umiem, czy moja miłość to na pewno ty. Nie wiem, czy wiesz, że ciągle widzę cię! Nie wiem, czy wiesz, co czuję gdy we śnie tulisz mnie! Jeśli gdzieś jesteś, proszę odezwij się! Przestańmy żyć we śnie! Spotkajmy się! Spotkajmy się! Chciałabym ci wykrzyczeć, jak bardzo kocham cię, lecz nie wiem, czy gdzieś jesteś i czy usłyszysz ...